Przezyj swoją przygodę, kto wie może sukces odniesiesz.
Administrator
*zarumienil sie*
-chcialabys sie tam przejsc?
*spytal sie jej cicho*
Offline
-Tak-Uśmiechneła się do niego.
Offline
Administrator
*ubral sie i stanal przy drzwiach*
-mozesz mi droge pokazac bo nie znam dobrze jeszcze tej szkoly...
*glupkowaty usmiech i podrapal sie z tylu glowy*
-problemy ci stwarzam tylko.... przepraszam...
Offline
-drobiazg i żadbych problemow mi nie stwarzasz o czym ty mowisz.-złapał go za rękę i zaprowadziła do szatni.
Offline